By pośród codziennych obowiązków nie zagubić siebie, a również zabezpieczyć organizm przed negatywnymi skutkami stresu, praktykuj systematyczny oraz świadomy odpoczynek. Jak skutecznie zrelaksować się, gdy masz na to tylko parę czy kilkanaście minut? Pomogą dobrze dopasowane dźwięki.
Odprężająca moc muzyki
Gdziekolwiek jesteś – w pracy, w tramwaju, w domu – usiądź wygodnie, załóż słuchawki, włącz dobrany produkt, zamknij oczy… Reszta należy do muzyki. Najlepiej, gdy utwory będą delikatne, a zarazem estetyczne oraz przyjemne. O stałym rytmie, wysokiej częstotliwości, ale łatwe w rozumieniu. Odradza się słuchanie dla relaksu piosenek agresywnych oraz nierytmicznych (np. z gatunku punk rock) jak tychże, które dźwiękiem zachęcają do ruchu, a słowem – do myślowego pobudzenia. Organizm do stanu głębokiego odprężenia ma doprowadzić raczej muzyka klasyczna, ściślej kompozycje Mozarta (najczęściej zalecane z powodu na funkcjonowanie prozdrowotne), Bacha, Vivaldiego, Straussa, Czajkowskiego lub Beethovena. Znane we obecnej psychologii pojęcie – efekt Mozarta 1 – odnosi się do rzekomego wpływu muzyki klasycznej na poprawę świadomości oraz możliwości przestrzennych. Przez pewny okres zalecano słuchanie dzieł kompozytora nawet znajdującym się jeszcze w łonie mamy dzieciom, uzasadniając hasłem: Mozart uczyni Cię mądrzejszym! Tezę tę obaliła m.in. metaanaliza zebranych w przeciągu 15 lat nt. efektu Mozarta danych, wykonana przez trzech wiedeńskich psychologów. Naukowcy stwierdzili zwięźle: wpływu nie ma.
Dlaczego muzyka może oddziaływać relaksacyjnie?
Jest wiele badań potwierdzających bezpośredni oraz intensywny nacisk muzyki na nasz stan emocjonalny. Zapewne sam niejednokrotnie zostałeś wprowadzony w stan irytacji przez zbyt mocną czy nietrafioną w Twoje gusta muzykę czy uspokoiłeś nerwy oraz wyciszyłeś się przy pomocy kojących dla Twojego ucha dźwięków. Wiesz zatem, iż muzyka może tworzyć najróżniejsze emocje, może również oddziaływać na nasze usposobienie oraz humor. Może budzić nas do życia, uspokajać umysł, motywować oraz odprężać. Wystarczy z samego rana podczas przygotowywania się do szkoły czy pracy puścić w tle ulubioną piosenkę, a od razu dzień staje się lepszy. Muzyka relaksująca pozwala oczyścić swój mózg z gonitwy myśli. Każdy spośród nas od czasu do czasu miewa zły dzień, kiedy spada nam na głowę mnóstwo problemów. Nic nie działa tak świetnie na zmęczony umysł jak muzyka uspokajająca. Nasze ciało niemal natychmiast działa na kojące dźwięki, a wraz z rozluźnieniem mięśni przychodzi spokój i spokój także w głowie.
Jak działa lęk oraz czemu warto się zrelaksować?
Relaks przed samym położeniem się do łóżka znacznie poprawia jakość wypoczynku. Jest kilka żelaznych zasad higieny wypoczynku, które precyzyjnie mówią co należy zrobić, żeby się wyspać. Jedna spośród nich radzi, iż właśnie wyzwolenie się od natłoku spraw oraz zaprzestanie interesowania się kłopotami daje możliwość na odpowiedni sen.
Cechy utworu idealnego
Powtarzane przez kilkanaście lat myślenia o zbawiennym wpływie muzyki klasycznej na pamięć oraz inteligencję przyczyniły się do jej popularyzacji – producenci zaczęli wydawać kompilacje utworów mistrzów pod szyldem “muzyki relaksacyjnej”. Do tego samego worka trafiły wkrótce mniej znane, acz równie harmonijne utwory: delikatne melodie, doskonałe także do zasypiania, medytacji, uprawiania jogi lub słuchania w pojeździe. Z logicznego punktu widzenia, by muzyka wpływała na organizm odprężająco, musi być ułożona w sposób przemyślany. Bez słów, ponieważ cała uwaga powinna składać się na idącym w cel dźwięku. W czym jest jego sekret? Przede wszystkim we właściwych proporcjach między instrumentami naturalnymi a elektrycznymi. Do ostatnich pierwszych należą m.in. dzwonki powietrzne, dzwoneczki lub gongi, które wiążą się ze spokojnymi oraz oczyszczającymi religijnymi ceremoniami. Dobre dla ducha są także wprowadzające w medytację dźwięki fletu, a spośród instrumentów elektrycznych pomagające w centrum syntezatory oraz zezwalająca na związek z podświadomością perkusja. Nowoczesna muzyka relaksacyjna roztacza przed Tobą ogromne oferty wyboru oraz nadal powiększa się o kolejne brzmienia. Co w takim razie z uspokajającymi odgłosami natury, których piękno jest w nieregularności? Spróbuj posłuchać śpiewu ptaków, szumu wody, odgłosu wiatru… Gdy poczujesz, iż normalne troski ulatują przy nich wraz z innymi wydechami, nie zajmuj się teorią relaksacji “do rytmu”, a z bogactwa przyrody korzystaj jak powszechnie. Najlepiej na żywo!
Różne oblicza relaksu
Gdzie poszukiwać magicznych dźwięków, które zaprowadzą Cię do Krainy Błogiego Odprężenia? W klasycznych oraz internetowych sklepach muzycznych łatwo o muzykę relaksacyjną w wielu sposobach: nie brak także orientalnej oraz afrykańskiej. Na bezpłatnych sieciach internetowych odnaleźć można kilkugodzinne playlisty z odprężającymi utworami, a serwisy takie jak relaxme.pl stały im przeznaczone w pełni. Co interesujące, w owym ostatnim odnajdziesz nie tylko charakterystyczne spokojne dźwięki, ale także odgłosy miasta, pisania na klawiaturze, suszarki do włosów, podróży metrem lub nocy na obrzeżach. Jak słychać, relaks pod niejedną występuje formą.
