Naturalne karmienie zwiększa odporność dziecka zwłaszcza w pierwszych tygodniach życia, kiedy to buduje naturalną odporność. WHO zaleca by kobiety karmiły dziecko piersią przynajmniej do 6 miesiąca życia, a najlepiej do 2 roku życia. Warto wiedzieć, że poprzez karmienie buduje się większą więź z dzieckiem, zmniejsza się krwawienie poporodowe, a dodatkowo można szybciej wrócić do formy i zrzucić zbędne kilogramy. Jeżeli karmienie jest wyjątkowo trudne, warto poznać 5 sposobów, dzięki którym będzie przyjemniejsze.
Sposób nr 1: poduszka do karmienia
Podczas karmienia piersią czy karmienia z butelki mlekiem odciągniętym z piersi ważna jest wygoda. Dlatego warto korzystać z poduszek do karmienia. Takie akcesorium powinno być niezbędnym elementem wyprawki każdej przyszłej mamy. Będzie bowiem wykorzystywane wielokrotnie i to w różnych sytuacjach, zarówno w domu, jak i poza domem. Poduszki do karmienia gwarantują wygodne ułożenie dziecka przy piersi i podtrzymywanie jego główki. Dzięki nim młode mamy mogą karmić dziecko wygodnie w pozycji siedzącej i jednocześnie odciążają swoje stawy i kręgosłup. Takie akcesoria mają charakterystyczny, ergonomiczny kształt rogala.
Sposób nr 2: używanie laktatora
Nie każda przyszła mama zdaje sobie sprawę, że zakup laktatora nie jest tylko kwestią wygody, ale często koniecznością. Laktator sprawdza się zarówno przy zbyt skąpej, jak i zbyt obfitej laktacji. Jeżeli używa się go regularnie, a nie sporadycznie, to należy zaopatrzyć się w model elektryczny, a nie ręczny. W ten sposób łatwiej i szybciej można odciągnąć pokarm. Nowoczesny laktator poprzez swoją budowę i działanie pobudza laktację, zatem jeśli kobieta ma z nią problem, to powinna spróbować jego użycia. Zbyt obfita laktacja może z kolei prowadzić do zadławienia się przez dziecko mlekiem, gdy przepływ jest zbyt szybki. Wtedy należy część mleka odciągnąć, co ułatwi bezpieczne karmienie dziecka piersią. Oczywiście laktator sprawdza się dla tych kobiet, które w karmienie i opiekę nad maluchem chcą zaangażować ojca dziecka albo inne osoby z rodziny. Kobieta po odciągnięciu pokarmu może umieścić go w specjalnym pojemniku na mleko, szczelnie zamykanym, który może zakupić w sklepie z akcesoriami dla niemowląt i młodych mam. Na takim opakowaniu może zapisać datę i godzinę. Warto wiedzieć, że mleko pozostawione w temperaturze pokojowej może być wykorzystane do 8 godzin. Jeśli przechowywane jest w lodówce, to zawartość pojemnika powinna być zużyta w ciągu 4 dni. Z kolei gdy odciągnięte mleko trafia do zamrażarki zachowuje świeżość do pół roku!
Sposób nr 3: używanie butelek ze specjalnie skonstruowanymi smoczkami
Skoro już sporą rolę laktatora mamy omówioną, to warto przejść do butelek. Powinny być wyposażone w specjalnie skonstruowany smoczek, który swoim kształtem przypomina kobiecą pierś. Dzięki temu maluch nie będzie odrzucał butelki i w spokoju zje posiłek. Takie butelki mają regulowany przepływ mleka dostosowany do wieku, a zatem umiejętności dziecka. Kiedy opanuje już ssanie i połykanie pokarmu, to może otrzymać do butelki smoczek z szybszym przepływem. Warto pamiętać, że smoczki trzeba wymieniać regularnie, co ok. miesiąc.
Sposób nr 4: stosowanie maści na podrażnienia, a także muszli i wkładek laktacyjnych
Częstym problemem przy karmieniu jest bolesność, obrzęk, zaczerwienienie, a nawet krwawienie sutków. Te dolegliwości można złagodzić. Warto wiedzieć, że dobroczynne właściwości ma nawet samo mleko i posmarowanie własnym mlekiem sutka może przynieść chwilową ulgę. Ale warto też sięgnąć po maści na podrażnienia, które są bezpieczne dla matek karmiących. Tu polecamy czystą lanolinę. Można równie sięgnąć po muszle laktacyjne, które zmniejszają obrzęk i ból. Z kolei na problem wypływającego pokarmu pomogą wkładki laktacyjne. Są one niezbędnikiem dla kobiet, które karmią piersią i jednocześnie wracają do pracy po macierzyńskiej przerwie.
Sposób nr 5: konsultacja z położną lub konsultantką laktacyjną
Podstawowe problemy mamy już omówione. Czasem problemem jest nieprawidłowe przystawianie dziecka do piersi albo nieprawidłowy odruch ssania u dziecka. Takie problemy może wykryć położna albo konsultantka laktacyjna. Na pewno dzięki swojemu doświadczeniu doradzi najlepszą pozycję do karmienia, która ułatwi dziecku pobieranie pokarmu z piersi matki.
